Extreme Nails+ Rich Color

Kochani długo mnie nie było ale naprawdę ten tydzień był mocno absorbujący :) Najpierw rozmowy w sprawie pracy a potem babskie spotkanie z zakupowymi maniaczkami :) Udało mi się z tej okazji przywieźć kilka fajnych produktów o których niebawem Wam opowiem :) No i najważniejsza niespodzianka czyli nowa współpraca z świetnie zapowiadającymi się kosmetykami :) Ale o tym tez będzie osobny post :)

Dzisiaj natomiast przychodzę do was z pierwszym od dawna postem paznokciowym. Ze względu na żel na paznokciach nie prezentowałam Wam żadnych pazurkowych nowości. Po zdjęciu żelu paznokcie były mocno osłabione więc nie chciałam dodatkowo ich obciążyć. Obcięłam je króciutko i staram się przywrócić im zdrowie odżywką May To Be oraz przyspieszaczem wzrostu tej samej firmy. Mam nadzieję ze niedługo wrócą do formy sprzed żelu i tipsów.
Wasze maile z pytaniami o paznokciowe posty zmobilizowały mnie do wykonania choćby najprostszego zdobienia. Wybrałam dwa odcienie przepięknego łososiowego różu czyli: Golden Rose Rich Color nr 50 oraz Wibo Extreme Nails niestety nr mi się zmył :) Golden Rose jest nieco jaśniejszy, natomiast w Wibo znajdziemy więcej czerwonego odcienia. Oba świetnie się prezentują i doskonale się nimi pracuje. Szybko schną, nie smużą. Golden Rose ma szerszy i bardziej zaokrąglony pędzelek, co może ułatwiać malowanie. Nie będę się o nich za dużo rozpisywać bo wszystkie dobrze znamy zarówno lakiery Wibo jak i serię Rich Color :). Czas na zdjęcia :)

Jak widzicie moje pazurki są dość krótkie, być może dlatego ciężko mi stworzyć na nich jakieś ambitne malunki :) Mam nadzieję że mój przyspieszacz wzrostu sprawdzi się i już niedługo będę mogła pochwalić się dłuższymi pazurkami :)