Translate

Rimmel 60 SECONDS "Breakfast in Bed"

Dzisiejszy bohater to piękny, jaśniutki błękit od Rimmela. Buteleczka ma pojemność 8ml czyli tak jak inne lakiery z tej serii. Pędzelek również standardowy- dość szeroki, co ułatwia malowanie. Do idealnego krycia moje pazurki potrzebowały dwóch warstw ale niestety lakier lekko smuży :( . Jest to w sumie jego jedyna wada. Być może jest to wina dość gęstej konsystencji produktu bądź mojego braku precyzji :). Mimo wszystko lakier bardzo przypadł mi do gustu :) Jeśli chodzi o jego trwałość to nie podam niestety konkretów. To mani zmyłam po 3dniach ale do tego momentu lakier ani się nie starł ani nie odprysnął. Ciemny granat, którego użyłam to lakier od Wibo, ale o nim pojawi się osobny post :).










To już chyba ostatnie mani z kropkami :) Trochę z nimi przesadzam, ale nic nie poradzę że tak mi się podobają :)

I Love Summer- Lovely nr 4

Dziś mam dla Was krótka recenzję lakieru od Lovely, który trafił w moje łapki jakiś czas temu. Lakier ma różowo-brzoskwiniowy ciepły odcień. Od razu wpadł mi w oko. Zresztą chyba nie tylko mi, bo mój był ostatnią sztuką w szafie :). Buteleczka i pędzelek- standardowe. Pojemność to 8ml. Do dobrego krycia wystarczą 2 warstwy jednak lakier mimo pięknego koloru ma jedną wadę- smuży, dlatego ja potrzebowałam 3 warstw żeby pazurki były idealne. Na moich paznokciach wytrzymał 4 dni- piątego dnia zauważyłam, że zaczął się lekko ścierać na końcówkach. Jest to u mnie bardzo dobry wynik, bo nie lubię pracować w domu w rękawiczkach. A prace domowe i w ogrodzie nie sprzyjają trwałości lakieru :) Takie kropkowe ombre dość często przewija się przez paznokciowe v-blogi. Niestety nie potrafię jeszcze tak świetnie mieszać kolorków, więc wzorek tylko na jednym paznokciu :)







Olejek do kąpieli Farmona Tutti Frutti brzoskwinia&mango- recenzja

Chciałabym Wam przedstawić mojego obecnego ulubieńca wśród kosmetyków do kąpieli. Jest to olejek od Farmony.

·         pojemność: 500ml
·         obszar: ciało
·         rodzaj skóry: każdy rodzaj
·         działanie: myjące, relaksujące


Producent:

·         Opalizujący olejek do kąpieli o  pełnym słońca, słodkim zapachu brzoskwini i tropikalnego mango.
OSZAŁAMIAJĄCA RADOŚĆ ŻYCIA! TAK PACHNIE SZCZĘŚCIE!
Słoneczna brzoskwinia, uprawiana od ponad 4000 lat, uznawana jest w Japonii za znak długowieczności, młodości i szczęścia.  Jej słodki i uwodzicielski aromat połączony z kuszącym zapachem mango, indyjskim symbolem miłości, wypełni radością na cały dzień.
Wyjątkowo lekka i aksamitna piana delikatnie otula, a opalizujące drobinki zmysłowo rozświetlają ciało. Dzięki zawartości olejku z kokosów nawilża skórę, pozostawiając ją delikatną i gładką, a ekstrakty z owoców noni zwiększają wydzielanie endorfin, pozwalając cieszyć się wspaniałym nastrojem i pełnią szczęścia.

A teraz kilka słów ode mnie. 

Olejek jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość aby uzyskać pieknie pachnącą pianę. Po kąpieli skóra jest delikatna, dobrze nawilżona jednak u mnie nie obędzie się niestety bez balsamu. Cudowny, owocowy zapach utrzymuje się nie tylko w łazience ale i na skórze i to dość długo. Z tej serii mam także masło do ciała, które jeszcze troszke musi zaczekać na recenzje :) Jak dla mnie olejek spisał się idealnie i mogę go polecić z czystym sumieniem. 





A Wy miałyście coś z tej serii?

Zieleń w paskach

Do przygotowania mani użyłam lakierów od Wibo. Dwa z nich to seria Celebrity Nails: 8 Mint Project i 10 Holiday. Trzeci lakier pochodzi z serii wybranej przez blogerki, jest to 7 Blue Lake. Wszystkie maja pojemność 8,5 ml i wygodny, dość szeroki pędzelek. Instrukcję do tego mani znajdziecie między innymi w tutorialu TU. Ale czy to są jej autorskie pomysły- tego nie wiem bo ostatnio trafiłam na notkę że jednak nie. Mimo wszystko często tam zaglądam bo lubię się uczyć nowych rzeczy :)










Mocna brzoskwinka od Wibo

Dzisiejsze mani zrobiłam przy pomocy lakieru od Wibo. Lakier ma mocno brzoskwiniowy kolor z domieszką pomarańczy i złotymi drobinkami, które są idealnie wtopione w lakier. Pędzelek jest dość szeroki, bardzo łatwo i precyzyjnie sie nim "operuje". Do idealnego krycia wystarczą dwie średnie warstwy a co najważniejsze- nie smuży. Lakier nie jest drogi a naprawdę jest dobrej jakości i długo utrzymuje się na paznokciach. Z czystym sumieniem mogę polecić jego zakup :)
Zdobienie (jeśli tak można nazwać dwie kropki :)  ) znalazłam m.in TU ale pewnie nie tylko tam je znajdziecie.










Kropki wróciły :)

Ostatnio mam słabość do zdobień z kropkami :) To mani nie jest moim pomysłem ale tak mi się spodobało że musiałam odgapić :) Instrukcję znajdziecie m.in u TEJ vlogerki :)









Na białym tle

Kochani pogoda w końcu się "uspokoiła" :) Za oknem piękne słoneczko a na termometrze 27 stopni :) W końcu mogę wrócić do pracy w ogrodzie. A dziś mam dla Was kolejne zdobienie z filmików dla początkujących. Zdobienie bajecznie proste ale barrdzo mi się podoba. Mam nadzieje że Wam także przypadnie do gustu!





A tak przy okazji, możecie polecić mi jakiś dobrze kryjący biały lakier? Nie za drogi :) Mój sprawdza się dopiero przy 3 warstwie....