Niestety ale musiałam swoje pazurki obciąć prawie do zera. Zaczęły się rozdwajać, łamać, zupełnie nie wiem co się z nimi dzieje. Nie stosuje żadnej nowej odżywki ani niczego z czym moje pazurki nie miałyby wcześniej kontaktu więc naprawdę nie wiem dlaczego nie chcą ze mną współpracować :( Ciężko mi się przyzwyczaić do takich króciaków i może dlatego moje zdobienie nie jest tak dokładne jak inne ale mimo wszystko chciałam je wam pokazać.
A wy czym odżywiacie swoje pazurki? Może mogłybyście mi polecić coś skutecznego?
I tak masz ładną płytkę ;) Ja mam niestety o wiele krótszą :(
OdpowiedzUsuńa na odżywianie ogólnie dobre jest olejowanie, z gotowych produktów lubię regenerum :)
Tez mi do tej pory pomagalo ale juz niestety nic nie daje.
UsuńJa mysle, ze duzo zalezy od spozywanego jedzenia. Odkad bardziej zwracam uwage na to, co jem, to i paznokcie lepiej rosna.
OdpowiedzUsuńA french jest niestandardowy, co bardzo mi sie podoba :)
Oj czarno widzę u siebie zmianę nawyków żywieniowych, jestem na to za mało zdyscyplinowana :)
Usuńfrench jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
UsuńSubtelnie :)
OdpowiedzUsuńWlasnie taki efekt chcialam osiągnąć :) choć na początku bałam sie ze te kółeczka będą jednak zbyt przytłaczające
UsuńZdobienie jest piękne!
OdpowiedzUsuńJest delikatne, subtelne no i niezwyczajne :)
Dziekuje za tyle milych slów :-*
UsuńPolecam odzywke z Eveline. Efekt jak z salonu :) jesli chcesz o niej poczytac zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam :)
UsuńPaznokcie i tak masz piękne. Polecam Ci Serum z Lovely i różne olejki do paznokci :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i radę :)
Usuń