Translate

DIY :)






Od jakiegoś już czasu bardzo podoba mi się robienie nowych rzeczy ze starych bądź odnawianie tych, które jeszcze mogą się przydać. Nie chodzi o wydawanie masy pieniędzy na półprodukty, tylko używanie tego co mamy w domu.
W ten sposób nie tylko oszczędzamy ale też mamy dużo satysfakcji bo nic tak nie cieszy oka jak własnoręcznie stworzone coś :) Zaczęło się od świeczek. Od dawna już tworzę swoje świeczki zapachowe z tealightów. Nazbierało mi się ich całe pudło więc postanowiłam zrobić z nich coś ciekawszego. Zapach tealightów jest dość słaby więc do stopionego wosku zawsze dodaje kilka kropel olejku zapachowego. W ten sposób nowo powstała świeczka mocniej pachnie. A co jeśli nie mamy tealightów? Wystarczą stare, niepotrzebne świeczki, które na pewno każdy z nas gdzieś znajdzie :) Oto niektóre z moich małych arcydzieł :)





Jak widać przydać może się nie tylko słoiczek po drzemie ale także stara filiżanka :)

Ostatnio wpadły mi w ręce ćwieki, które nawet nie wiem skąd mam :) Niewiele myśląc ozdobiłam nimi starą torebkę, która dzięki nim dostała drugie życie.


Ćwieki użyłam także do stworzenia bransoletki. Kawałek starego paska i oto bransoletka, która w Pepco kosztuje coś około 12zł. Wiem, że to nie dużo ale po co wydawać na coś, co można mieć za darmo? :)


Niedługo pokażę Wam jak łatwo można odnowić starą doniczkę :)

Buziaki

8 komentarzy:

Każdy Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny dlatego sprawisz mi ogromną radość gdy napiszesz kilka słów!