Translate

Czeko...czeko...czekolada :)

Dziś przychodzę do was z czekoladowym brązem od Miss Sporty. Kolorek zakupiłam w
Rossie na promocji za 4zł. Barrdzo mi się spodobał :) Jeśli chodzi o lakier to ma fajny, grubiutki pędzelek ale niestety mimo ciemnego koloru dość słabe krycie. Powstają smugi i potrzebuję około 3-4 warstw żeby nie było ich widać. Pewne zastrzeżenia budzi też czas schnięcia. Może po prostu trafiłam na jakiś wybrakowany egzemplarz bo nie miałam do tej pory problemów z tymi lakierami. Jeśli chodzi o wygląd paznokcia to przez 2dni był sam brąz a potem postanowiłam ożywić go nieco przez pomalowanie końcówek lakierem piaskowym Wibo. Kolorek bardzo mi przypadł do gustu- ciemny, brokatowy fiolet. Niestety efekt piasku jest dość słaby. Takie pazurki nosiłam przez kolejne 2 dni :) Aż w końcu postanowiłam zmienić ich charakter i pomalowałam całe matującym top coatem z drobinkami brokatu od Wibo. Niestety nie był to trafiony pomysł. Z tymi kolorami ten top coat się nie sprawdził. Mat jest ledwo widoczny a moja piękna czekolada przybrała dziwny mętny odcień. Ale nie zrażam się bo lakiery Wibo zawsze fajnie mi się sprawdzały. Spróbuje z innymi kolorami :)













2 komentarze:

  1. Heh :) mam takiego samego kwiatka :) Ładne masz paznokcie

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jest źle :) też mam ten mat z drobinkami

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny dlatego sprawisz mi ogromną radość gdy napiszesz kilka słów!